Gezer – miasto wiano córki faraona

Gezer, to bardzo stare miasto, znane z kart Biblii.

Spotkało się, jak wiele innych miast Kanaanu, z wojskiem Jozuego. Chociaż okoliczna ziemia została podbita, to nie wygnano, ani nie wybito mieszkańców Gezer.

 

„Ale nie mogli oni wypędzić Kananejczyków, zamieszkujących Gezer, i Kananejczycy pozostali pośród Efraima aż po dzień dzisiejszy, jako robotnicy pracujący przymusowo. „ Jozuego 16,10

 

Później miasto kontrolują Filistyni, a w X w.p.n.e. zostaje zdobyte przez Egipt. Kończy się to kiepsko dla jego mieszkańców, którzy są wymordowani. Miasto dostaje w wianie nowa żona Salomona, córka faraona i znowu jest Gezer jedną z fortec Izraela.

 


„Jednak Hiram dostarczył królowi sto dwadzieścia talentów złota. To było funduszem robót przymusowych, które król Salomon podjął celem budowy świątyni Pańskiej, swego pałacu Millo, murów jerozolimskich, Chasor, Megiddo i Gezer. Faraon, król egipski, niegdyś nadciągnął i zdobywszy Gezer spalił je, a Kananejczyków zamieszkujących to miasto wytępił. Później dał je w posagu swej córce, żonie Salomona. Salomon zaś zbudował Gezer i dolne Bet-Choron.” 1 Królewska 9,14-17

 

 

Miasto leżało na szlaku łączącym Jerycho, Jerozolimę i wybrzeże śródziemnomorskie. Jego ruiny skrywał Tell el-Jezer. Po arabsku, to Dżeser, wymawiane po hebrajsku Gezer.

 

Tell Gezer Źródło

Tell Gezer
Źródło

 

Tell, to sztuczne wzgórze.

 

Powstaje gdy nakładają się na siebie kolejne warstwy osadnicze. Pierwsza osada obraca się w ruinę, na jego gruzach buduje się nową. To płonie, teren się zrównuje i buduje kolejne miasto na ruinach poprzednich. Poziom gruntu się podnosi. Miasto zaczyna dominować nad okolicą, zyskuje walory obronne. Kolejne katastrofy podnoszą je tylko. Ludzie nie opuszczają takich miejsc bez poważnej przyczyny.

 

Tell el-Jezer, jako biblijne Gezer, rozpoznał w 1871 roku niejaki Charles Simon Clermont-Ganneau. Francuz, rzeźbiarz, orientalista, archeolog. Tę jego identyfikacje potwierdziły znaleziska, na przykład kamienia granicznego. Na kamieniu po hebrajsku i grecku miasto nazwano Gezer.
Brawa dla Charlesa Simona, za to, że zauważył jako jedyny, to co wszyscy mieli przed oczami.
Czasem rzeczy/fakty, są tak oczywiste, że ich nie dostrzegamy.

 

Gezer jest bardzo starym miastem.

 

Kananejczycy mieszkali tam już w III tyś p.n.e.
Rozkwit miasta, które stało się warownym grodem, otoczonym grubymi kamiennymi murami, szerokimi na 4 metry, wzmocnionymi masywnymi basztami, przypada jednak na II tyś p.n.e.
Z tego okresu ma też pochodzić dziwna megalityczna konstrukcja.

 

Megality z Gezer. Źródło.

Megality z Gezer.
Źródło.

 

Megality z biblijnego Gezer.

 

Megality, to ogromne kamienie, najczęściej ustawiane pionowo. Tak na przykład jak te w Stonehenge. Megalityczne konstrukcje zdobią cały glob. Datuje się je najczęściej między V tyś. p.n.e. a połowa II tyś p.n.e. Megality mają to coś w sobie i fascynują te ogromne i te mniejsze.

Czym było miejsce z megalitami w Gezer, nie mamy tak naprawdę pojęcia.
Jedni stawiają na jakieś powiązania ze świątynią, kultem bogów. Inni uznają je za swoiste świadectwo jakiegoś paktu, umowy.
Prawda jest taka, że mogło to być cokolwiek. Nie mamy pojęcia dlaczego, ani kiedy dokładnie postawiono te głazy.

Stare miasto Kananejczyków było zaopatrywane w wodę ogromnym tunelem wykutym w skale. Napisze o nim w osobnym wpisie.  Dzisiaj tylko fota byście mieli jakieś pojęcie o wielkości prac górniczych jakie przeprowadzono tam 4000 lat temu, by go wykuć.

 

Tak wyglądało tunel w 1908 roku gdy go odkopano.

Tak wyglądało tunel w 1908 roku gdy go odkopano.

 

W połowie XV wieku p.n.e. miasto zostało spalone. Zniszczono je podczas kampanii Totmesa III.
To podczas tej kampanii, doszło do wielkiej bitwy pod Megiddo. Jest ona zaliczana do najważniejszych bitew w dziejach ludzkości, a strategie Totmesa jest rozkminiana do dzisiaj przez wojskowych, jako majstersztyk.
Totmes III wymienia Gezer jako swoją zdobycz z tej wyprawy.
Kolejny raz, w Egipcie, jest miasto wspominane stulecie z okładem później, w tekstach z Amarny.

Listy z Amarny, to ogromny zbiór listów jakie wymieniali faraonowie ze swoimi wasalami i sąsiadami w XIV w p.n.e. Powstawał w większości za panowania Amenhotepa III, taty Echnatona i właśnie za panowania tego drugiego, czyli faraona heretyka, którego żoną była piękna Nefertiti.

Kolejny raz znajdziemy Gezer na steli faraona Merenptaha z XIII w p.n.e. gdzie jest wymienione wśród miast zdobytych przez tego władce. To ta sama stela na której po raz pierwszy pojawia się słowo „Izrael”.

Potężne bramy miasta powstały w X w p.n.e.
Takie same wzniesiono w tym czasie w Megiddo i Chasor. Pisałam o nich szerzej TU.

 

Brama. Źródło.

Brama Salomona.
Źródło.

 

Tak jest datowany również „Kalendarz z Gerez” o którym obszerniej napisałam TU.

Z tego starego okresu Gezer, pochodzą też znaleziska bardziej przybliżające życie normalnych ludzi, bo mury, baszty, domy czy megality, są okazałe, ale tracą ten ludzki, indywidualny rys.
Co innego dotykać miedzianego haczyka, na który jakiś mieszkaniec miasta łowił ryby ponad 3100 lat temu, czy pomacać żarna w których męłło się zboże na płaskie plackowate chleby albo te żelazne motyki z Gezer.
Prawie widzę, jak ludzie sprzed trzech tysiącleci, kopią nimi ziemie w ogródkach pod miastem.
Stare, liczące kilka tysiącleci kawałeczki tkanin budzą u mnie zawsze rozczulenie.
No co?
Różne rzeczy ludzi rozczulają.
Mnie między innymi stare szmatki i te cedzaki, które okazały się nie być cedzakami. To naczynia, przypominające dzbany z otworem wyglądającym jak sitko o sporych dziurach. Pojawiają się na terenie Fenicji, ziem Filistynów, Kanaanu. Były, jak się okazało kadzielnicami.

W czasach królestw Izraela i Judy, miasto rozwija się dość dobrze, ale w 733 zdobywają je Asyryjczycy. Cały Izrael ma wtedy trudny czas. Królestwo Izraela dostaje się pod panowanie Asyryjczyków. Izraelici trafiają do niewoli.
Losy Gezer, biegną dalej tak jak większości ziem, zagarniętych przez Asyrie w VIII w p.n.e.
Rządzą nim kolejno Babilończycy i Persowie.
Do większego znaczenia miasto dochodzi znowu w II wieku podczas powstania Machabeuszy, by ponownie je tracić.
W Gezer odkryto ruiny fortecy Szymona Machabeusza.

W czasach Jezusa, miasto jest już tylko prywatną posiadłością. Jego znaczenie spada powoli do zera.

Prace na wykopie w Gezer trwają nadal. Ciekawe co jeszcze tam zostanie odnalezione.

 

Wykopaliska w Gezer. Żródło.

Wykopaliska w Gezer.
Źródło.

 

Strona Tel Gezer Excavation and Publication Project  (ang)

Gezer na Google Maps TU

 

Beata

 


Uważasz, że artykuł może się komuś przydać – prześlij go dalej.
Chcesz być informowany o nowych wpisach na Podkopie subskrybuj go na maila (w bocznej kolumnie strony).

Pomożesz mi w utrzymaniu i rozwoju Podkopu stawiając mi „kawę” lub zostając Patronem Podkopu.

 


 

2 komentarze

  • Robert 29 grudnia, 2022 at 08:17

    Beato!
    Jeżeli garnek z dużymi dziurkami jest kadzielnicą (spotykaną wówczas często na terenie Kanaanu i kraju Filistynów), to „złoty skarb z Megiddo” przykryto właśnie taką kadzielnicą i jeszcze innym naczyniem. Pomieszczenie zaś w którym się znajdował nie było „pokojem mieszkalnym” ale prawdopodobnie częścią pomieszczeń kultowych związanych tak ze świątynią, jak i z pałacem. „Król” miasta najczęściej był też osobą sakralną (coś jak „rex sacrorum” w Rzymie królewskim) i to jego (lub królową kapłankę) kapłani mogli ubierać w szaty ozdobione takimi precjozami. Obecność zgromadzonych niedaleko tego skarbu wielu przedmiotów z kości słoniowej wskazuje, że w tych pomieszczeniach przechowywano a może i wykańczano przedmioty służące potem świątyni i pałacowi (np. szaty liturgiczne wyszywane paciorkami z karneolu i meble świątynne / pałacowe ozdobione kością słoniową).

    • Beata "Podkop" 2 stycznia, 2023 at 12:10

      Prawie wszystko co jest odkrywane może być sakralne, wszędzie świątynie, kapłani, ołtarze. To stara szkoła interpretacji znalezisk. Szkoła, która, gdyby odkopano dzisiejsze domy po wiekach nadal by się sprawdzała. Główny pokój z ołtarzem – telewizor, masa boginek – lalki Barbie, dziwny amulet, który nosi prawie każdy – komórka itd.

Komentarze trzymające się tematyki artykułów na Podkopie są publikowane niezależnie od tego, czy są pozytywne czy negatywne. Te zawierające wulgaryzmy, hejterskie, spamujące linkami niezwiązanymi z komentowaną treścią, nie są publikowane. Obrażanie innych komentujących, osoby wymienione w artykule lub mnie, autora Podkopu, zaowocuje blokadą konta.

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »